Po 10 minutach, Raf i Siarkus jakby byli zahipnotyzowani wychodzą bez słowa. Wszyscy próbowali ich zatrzymać, ale niestety się nie dało.
- Imperia chce z nich zrobić niewolników- powiedzieli profesorowie.
-Jak to możliwe?- wykrzyknęli wszyscy
- Jak można ich od niej uwolnić?- zapytała Kabala
-My nie możemy już nic zrobić, ale oni jeszcze mogą. Muszą być silniejsi.- Od powiedziała profesor Draconia.
Kilka minut później byli już przy Imperii. Ich umysł kazał im robić to co ona każe, ale ich serca walczyły z tym.Po 3 dniach uwolnili się, ale nie uciekli od razu. Znali jej plan czekali tylko, kiedy ich wyśle do złotej szkoły po Urie i Cabirie. W końcu nadeszła ta chwila.
Lecieli już do złotej szkoły, gdy byli już na miejscu zaczęli przekonywać wszystkich, że nie są już pod jej kontrolą.
- To oni, prawdziwi Raf i Siarkus- powiedział Gus
-Z kąt możesz to wiedzieć Gus???- zapytała Miki
- Ich oczy! Wcześniej były bez wyrazu, były zielone i zapatrzone w dal, a teraz są pełne wyrazu i uczuć- od powiedział Gus
A wszyscy popatrzyli na niego ze zdziwieniem nie spodziewali się, że Gus może być aż tak mądry.
- Gus ma racje- powiedzieli profesorowie, wchodząc do sali.
-AAAAAAAAAAAA- Raf i Siarkus zaczęli krzyczeć z bólu.
Wszyscy przerazili się tym. I zaczęli pytać co się dzieje.
- Imperia przyzywa ich do siebie, a oni z tym walczą- od powiedział profesor Archan.
- Gus, Urie, Łakotka i Miki pójdą z nami- powiedzieli profesorowie- postaramy się znaleźć na to lekarstwo.
-A ja i Kabala?- zapytała Cabiria
-Wy zostańcie z nimi. - powiedziała profesor Draconia
Wszyscy już wyszli, poza Kabalą i Cabirią. Kabala zajęła się Siarkusem, a Cabiria Raf.
- Cabirio ! Podaj mi rękę,szybko.-wyszeptała nagle Raf.
Cabiria chciała zadać pytanie, ale bała się, że będzie za późno. Kiedy podała jej rękę Raf powiedziała:
- Skrzydła przekazania- po chwili powiedziała do Cabiri- Masz tą samą moc co ja, czyli telepatie. Wezwij ich wszystkich wiem jak się od niej uwolnić.
-Skrzydła myśli- krzyknęła Cabiria- Szybko wracajcie, Raf ma pomysł.
Po kilku minutach wszyscy już byli.
-Jak nam to powiedziałaś- Zapytał Gus
-Raf ma nową moc, dzięki której mam taką sama moc jak ona, czyli telepatie - od powiedziała Cabiria
- Co to za pomysł- zapytała Łakotka
- W waszych sercach musi zabić sprzeczna wibracja jak już raz w moim.-powiedziała Raf- żeby tak się stało musicie myśleć o waszej ukochanej osobie i wyobrazić, w tym samym momencie, coś czego nie chcecie zobaczyć związane z tą osobą.
Wszyscy posłuchali i po kolei zaczęły się sprzeczne wibracje, kiedy wszystkie się połączyły Raf i Siarkus od razu poczuli się lepiej. Musieli jeszcze trochę tak wytrzymać aż Imperia opadnie z sił. Po kilku minutach udało się, wszyscy się cieszyli,ale byli także wyczerpani.
-Nie powstrzyma to na długo Imperii, ale mamy więcej czasu na znalezienie czegoś co nas od niej uwolni -powiedziała Raf
...
*Zakazana miłość* Bardzo przepraszam, że tak długo nie odpisywałam, ale nie mogłam wymyślić nic ciekawego mam nadzieję, że wam się spodoba.
Piszcie w komentarzach co sądzicie o moim blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz